«

»

WSPOMNIENIE ŁĄKI

po łące
czerwienią płonący
toczę się powolnym cieniem
żeby oddać ptakom klucz
przestrzeni
z poręczenia słońca
mnie ? ciemniejącą obręcz ?
bierze z wolna w oczy
księżyc
na wieczerzę
i
sen mroczny

Dodaj komentarz